Pełnia zakłamanej integracji
Miałem pisać o cudownym weekendzie na Lubiewie, gdzie było ciepło w przeciwieństwie do całej reszty nadwiślańskiego kraju... ale się nie da. Pot zalewa mi oczy. Termometry pokazują jakieś absrtrakcyjne temperatury rzędu 42 stopni w słońcu i 34 w cieniu.
Dziś w Łodzi miała być burza. Miała, bo oczywiście dotąd jej nie ma.
Franciszkowi zwanemu w niektórych kręgach papieżem upał też zamieszał w głowie. Pan w bieli wybrany przez panów w purpurze odkrył, że homoseksualizm nie jest zbrodnią i jest za integracją osób homoseksualnych w społeczeństwie. Więcej, powiedział: "Osób homoseksualnych nie należy osądzać ani dyskryminować". To może jakieś 11 przykazanie? Ciekawe, co na to Rydzyk i jemu podobni. To się w Polszcze nie przyjmie.
Księży homoseksualistów też nie zamierza osądzać. Trochę to dziwne. Czy to ma oznaczać, że jak ksiądz-homoseksualista rżnie się homoseksualnie, to nie należy go osądzać, a jak rżnie się heteroseksualnie, to łamie celibat? Upał nie pozwala mi tego zrozumieć.
Właściwie, to co jeszcze powstrzymuje Franciszka przed zgodą na śluby par jednopłciowych? No niech się integrują! Problemem jest to, że KK uważa za grzech akty homoseksualne. Ale może pary homoseksualne biorąc ślub obiecają, że nie będą się pieprzyć! Ostatecznie cały katolicyzm polega na niedotrzymywaniu obietnic i złożonych przysiąg.
Homoseksualiści będa przysięgać, że nie będą się homoseksualnie rżnąć, złodzieje, że nie będą kraść, księża, że będą skromni, a politycy, że nie będą kłamać. I wszyscy będziemy żyć w pełni zintegrowanej rodzinie, gdzie prezesi banków będą się spowiadać z marketingowych sztuczek mających zmylić ciułaczy, by dostać rozgrzeszenie i kontynuować swój proceder.
Oczywiście wypowiedź Franciszka cieszy, bo to jakiś postęp na tle np. nienawistnego Wojtyły.
OdpowiedzUsuńAle...
Wyobrażam sobie, że gdyby nieboszczka Partia (nie chodzi tym razem o PO) dożyła współczesności, to mogłaby np. wyrazić w 2013 r. poparcie dla tworzenia struktur poziomych i ograniczenia ingerencji cenzury. Taką mniej więcej wartość ma wypowiedź Franciszka. Jest on osobą wyjątkowo "po herbacie". Poza tym, jeżeli jest taki otwarty, to niech przeprosi za 1000 lat prześladowań i miliony zabitych albo życiowo zniszczonych gejów i lesbijek. Od tych przeprosin warto by było rozpocząć wypowiedź. Zamiast tego mamy jakieś obelżywe "nie mnie ich sądzić". A wsadźcie sobie swoje sądy w dupę.
Przepraszam, ale skąd się wzięło to "1000 lat"? Dlaczego akurat tyle, a nie 2000, czy 500?
OdpowiedzUsuńDanielu, a coś do rzeczy? Czy upał przeszkadza?
OdpowiedzUsuńJa przyjąłem 1000 lat homocaustu od najazdu chrześcijan na ziemie polskie, bo wyjątkowo interesuje mnie okupacja Polski przez kler, który tak admirujesz.
A teraz spróbuj się skoncentrować na problemie. Mała kawka i zabieramy się za wielbienie kleru, no dalej, jazda!
A Ty dalej swoje... Pytałem poważnie. Pasowało mi 2000 lat. To wszystko. Nie wiedziałem, że ograniczyłeś się tylko do naszego grajdołka.
OdpowiedzUsuńBo Metka to patryjotka. Ciotka narodówka. Dzieje świata liczy od chrztu Polski :)
OdpowiedzUsuńNo to wyszła Wam, koleżanki, merytoryczna dyskusja. O dupach Wam gadać, a nie o homocauście.
OdpowiedzUsuńNo gadamy o dupach. Obwisła bo obwisła ale tez jesteś dupa.
OdpowiedzUsuńTo może się przedstaw, koleżanko, pokomentujemy Twoje walory?
OdpowiedzUsuńWiele można o mnie powiedzieć, ale obwisłego tyłka to ja nie mam :).
Tak ci sie tylko wydaje :)
OdpowiedzUsuńZ innej beczki: Pan Prezydent Komorowski podpisał ustawę o elastycznym czasie pracy. W rezultacie pracodawcy będą mniej płacić pracownikom, bo nadgodziny będą teraz rozliczane rocznie.
OdpowiedzUsuńPan Prezydent jak zwykle nie przeczytał niestety tego, co podpisuje. Efektem jego podpisu będą jeszcze niższe zarobki, spadek konsumpcji wewnętrznej i spowolnienie gospodarcze. Brawo.