Ciekawe, co znajomi przygotują jako prezenty. Gejowski już mnie wyprowadził z błędu. Nie ma co oczekiwać, że znajomi się postarają. Co za ludzie, no ja nie mogę ;)
środa, 28 października 2009
Środa
Cały wieczór praca nad prezentem pod choinkę dla znajomych. Pomysł sprzed roku nabiera kształtów, dosłownie i w przenośni. Choć końca ciągle nie widać. Ale nijak nie dałbym rady, gdyby nie pomoc Zauroczonego, ba, trudno to nazwać pomocą, sam robi wszystko za mnie. Ja tylko dbam o atmosferę. Nawet z tym wczoraj przesadziłem, bo przyszła w nocy sąsiadka prosząc, po raz kolejny, co zaznaczyła, o ściszenie muzyki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
W polu "Komentarz jako" wybierz "Nazwa/adres URL" i podaj swój pseudonim w polu "Nazwa".
Nie wybieraj "Anonimowy", żeby nie być anonimowym właśnie ;)