Błyszczeć!
Idę za ciosem, poprzednia notka, napisana przed chwilą, to "Amino - zupa Romana", ale zaczęła się nowa edycja Master Chefa. Ba, Polsat pozazdrościł TVN i zrobił swoją wersję o nazwie "Top Chef".
Polacy zmieniają swoje żywieniowe przyzwyczajenia? Chyba tak. Zaczynamy cenić to, co jemy. Już nie wystarcza napchanie się byle czym. Zaczyna się liczyć smak, wygląd, oryginalność.
Świat już wprawdzie ma ten etap dawno za sobą, ale miło, że jakoś nadążamy.
Zaraz po "Master Chefie" kulinarny serial "Przepis na życie" - perypetie kucharzy. Mam wprawdzie lekki przesyt, ale przyznaję, że serial ma świetną obsadę i dialogi potrafią przebić "oddaj fartucha", np. "jedźmy do domu, będziemy dopracowywać naszego dzidziusia".
Telewizje zaczęły nowy sezon, ja też mam nadzieję uaktywnić się blogowo mimo niewielkiego zainteresowania PT Czytelników. Szczególnie, że blogi jakoś siadają! Wszyscy blogerzy, których obserwuję mocno przysiedli. To może zabłysnę ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
W polu "Komentarz jako" wybierz "Nazwa/adres URL" i podaj swój pseudonim w polu "Nazwa".
Nie wybieraj "Anonimowy", żeby nie być anonimowym właśnie ;)