czwartek, 27 lutego 2014

Na ostro

Nie bójmy się mówić prawdy

Przy okazji jednej z reklam, w której na czarno ubrana zakonnica  podjada malinowy kisiel Jakiś pyta mnie czemu zakonnice tylko na czarno, a nie na zielono, różowo, czy w błękitach. W pierwszej chwili odpowiedziałem "a niby jak miałyby sie ubierac muzułmanki". W drugiej przypomniałem sobie tę kurwę, nomen omen Teresę, acz z Kalkuty - chodziła na biało z pierdolniętym niebieskim paskiem.

Wojtyła, konserwatywny pierdziel chroniący otaczających go pedofili, obściskiwał się z tą głupią jak but talibką wynosząc jej przymioty ponad poziomy. Ludzie jakoś mu wierzyli z niepojętych powodów. I tej krowie też wierzyli. Jak zdechła wreszcie, cała prawda  o jej postępowaniu wyszła na jaw.

Naiwni wpłacali na jej konta niebagatelne sumy w nadziei odkupienia własnych grzechów poprzez pomoc ubogim i chorym. Nie wiedzieli, że ta obrzydliwa starucha wszystkie pieniędze kryła po kontach, a chorych i ubogich upominała "jak bóg będzie chciał, to wyzdrowiejesz", albo "jak będziesz się wystarczająco mocno modlił, to wyzdrowiejesz". Leków więc nie kupowała, bo po co, lepiej było trzymać kasę, a maluczkim oferować hokus-pokus.

Do dziś trzęsie mnie na myśl o tej kurwie. Niech pamięć o niej piekło pochłonie!

I nie bójmy się mówić prawdy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

W polu "Komentarz jako" wybierz "Nazwa/adres URL" i podaj swój pseudonim w polu "Nazwa".

Nie wybieraj "Anonimowy", żeby nie być anonimowym właśnie ;)