To ruszyłem w Internet i sporządziłem listę roślin cieniolubnych. Niestety miałem nazwy, a nie bardzo wiedziałem, jak te rośliny wyglądają (szukałem na bardzo wolnym łączu), a zamiarem było stworzenie kompozycji o wiejskim charakterze.
Marzył mi się miniaturowy słonecznik, ale już z nazwy wynika, że do cieniolubnych to on nie należy. U ogrodnika nie dostałem upatrzonych gajowca (nie mylić z gejowcem) i jasnoty, ale i tak się obkupiłem.
Pierwotnie do skrzynki trafiły Bergenia cordifolia ‘Purpurea’, tawułki": Astilbe (o ciekawej angielskiej nazwie False Goat’s Beard) oraz Astilbe “Rhytm and Blues”, turzyca i Tiarella ‘Sugar and Spice’, ale ostatecznie tą ostatnią przesadziłem do osobnej donicy.
Z opisu wynika, że wszystkie wsadzone do skrzynki rośliny zakwitną na czerwono, będzie więc ogniście i socjalistycznie.
Nie wiem jak poradzi sobie turzyca (taka trawa); to nie jest stricte cieniolubna roślina, ale pasowała mi do kompozycji. Póki co trzyma się dobrze, choć końce jej trochę schną… ale troszkę tylko, a poza tym chyba będzie jakoś trawiasto kwitnąć.
Rośliny światłolubne rosnące w zacienieniu raczej strzelają w górę stają się cienkie i dłuugie ale nie schną tak z miejsca.
OdpowiedzUsuńTurzyce to gatunki często występujące na terenach suchych lub (inne gatunki)przeciwnie podmokłych, wiesz jakie ma upodobania twoja turzyca?
Turzyce (carex) NIE są trawami, należą do odrębnej rodziny niż trawy (poaceae)
Sprawcie sobie słoneczniki koniecznie! Ja mam od środy i co i rusz spoglądam czy już kwitną czy jeszcze nie. Strach pomyśleć co będzie gdy faktycznie zakwitną ;)
OdpowiedzUsuń