Na Forum Żydów Polskich można znaleźć:
The Committee on Jewish Law and Standards (Komitet do Spraw Żydowskiego Prawa i Reguł) podejmujący decyzje w najważniejszych sprawach dotyczących nurtu judaizmu konserwatywnego w USA, zadecydował o uznaniu małżeństw jednopłciowych i opublikował w tej sprawie przed kilkoma dniami (31 maja 2012) dokument zatytułowany "RITUALS AND DOCUMENTS OF MARRIAGE AND DIVORCE FOR SAME-SEX COUPLES" - "Rytuały i dokumenty małżeńskie i rozwodowe dla par tej samej płci".
Nurt judaizmu konserwatywnego jest drugim co do wielkości odłamem judaizmu w Ameryce Północnej i światopoglądowo mieści się pomiędzy tradycyjnym judaizmem ortodoksyjnym i liberalnymi nurtami judaizmu reformowanego i rekonstrukcjonistycznego.Świat idzie do przodu, ale oczywiście polscy Żydzi nie nadążają za swoimi amerykańskimi pobratymcami i uważają takie podejście za bluźnierstwo.
Wychodzi na to, że Polacy nie są konserwatywni, lecz ultrakonserwatywni.
ehhh jestem ciekaw drogie koleżanki ile z was by się ożeniło gdyby miało taką możliwość
OdpowiedzUsuń;)
To znalazłem uroczy fragment:
OdpowiedzUsuń"Stwierdzenie, że małżeństwo to związek odmiennych płci, a nigdy osób tej samej płci, jest tak oczywiste w judaizmie, jak na przykład to, że Szabat jest siódmego dnia tygodnia, że zakazane jest jedzenie mięsa niekoszernego zwierzęcia lub że mężczyzna powinien być obrzezany".
Istotnie, małżeństwo jako związek osób płci odmiennej to rzecz tak oczywista i logiczna jak to, że można jeść truchło krowy, ale świni już nie.
Odpowiadając przedmówcy - ja bym się "ożenił". I dziesiątki znanych mi osób. Wystarczy?
A to się uśmiałem :) A pan Mitt Romney, który stara się o fotel prezydenta USA, religijnie może np. zabić innych ludzi, ale kawy czy herbaty to on się już nie napije, bo nie wolno.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, czy ludzie przyznający się przed innymi (i przed samym sobą) do uprawiania praktyk religijnych, nie powinni tym praktykom się poświęcać w całości, a nie wtrącać się w ogół społeczeństwa, które np. je świnie, pije kawę, nie urywa sobie kawałka siusiaka, nie chowa twarzy pod szmatką, itp, itd