Wyjście z szafy
Podesłał mi Jakiś i muszę się z Wami podzielić. Pamiętacie akcję wychodzenia z szafy? Poniżej przykład w wykonaniu Bohdana Gadomskiego. Dzięki jego filmikowi możecie wraz z nim wyjść z szafy w świat kiczu.
Do tego można posłuchać - pod koniec - arii Violetty z Traviaty Giuseppe Verdiego w wykonaniu "nieodżałowanej artystki" zwanej Violettą Villas, tak bliskiej sercu Ge. Tylko gbur napisałby, że "artystka" niemiłosiernie fałszuje, a jej zawodzenie przyprawia o ból uszu.
No i dlaczego to zrobiłeś? Było tak fajnie, a Ty wyskoczyłeś z tym piszczącym pudlem.
OdpowiedzUsuńTo mną wstrząsnęło. Nie wiem, jak się pozbieram po obejrzeniu (i wysłuchaniu!) tego materiału. Nie wiem, co mnie zniszczyło psychicznie bardziej - Villas czy Gadomski...
Nie wiem, jak inni, ale ja się chowam do szafy.
Przepraszam, że nie na temat, ale właśnie przeczytałem w Wyborczej, że "od 30 czerwca ubiegłego roku w ministerstwach zatrudnienie wzrosło o 32,5 procent, w urzędach wojewódzkich o 37,5 procent".
OdpowiedzUsuńTu tekst:
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,9121276,Biurokracja_ma_sie_dobrze__Coraz_wiecej_urzednikow.html
Gdyby ktoś jeszcze rozważał głosowanie na PO-PSL (tj. na Radziszewską, Gowina, Węgrzyna i Niesiołowskiego), to proponuję najpierw walnąć z rozpędu głową w kaloryfer. Może pomoże.
Ci, co głosują na SLD, też powinni to zrobić. Głosowanie gejów na nich doskonale pasuje do powiedzenia: obiecanki...
OdpowiedzUsuńTak, danielu, jasne. Głosuj sobie na PO czy PSL. Przecież poseł Gowin jest dużo większym przyjacielem LGBT niż posłanka Piekarska. Jasne.
OdpowiedzUsuńMyślałeś o zmianie diety? ;)
Metko, a co w/w posłanka et consortes zrobili dla LGBT, poza gestami? Może jakieś rozwiązania prawne wprowadzili? I przestań mi tu PO w oczy dźgać. Co do PSL-u... już mówiłem dlaczego :) Jestem porządną pijawką, żyjącą z waszych podatków, więc będę popierać tych, co dają więcej.
OdpowiedzUsuńBez komentarza.
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńCały Bodzio: niezmordowany w krzewieniu dyskusyjnych gustów, niezłomny piewca i niepoprawny wielbiciel monstrualnie wyjącego, lukrowanego tortu. Uff! Zaiste ekstremalne przeżycie.
OdpowiedzUsuńMetko, czy musisz ciągle o polityce? To już na obsesję zakrawa. Wybory dopiero w październiku... A było już tak zabawnie ;)
Muszę, Azazelu, bo na świecie są sprawy istotniejsze niż piszcząca pudlica i jej poruszający apologeta. Do takich ważniejszych spraw należy stan naszego państwa. Wybory będą najpóźniej w październiku, o ile oczywiście koalicja PO-PSuLów nie uzna, że może warto dać szansę polskiej prezydencji w Radzie UE i przyspieszyć wybory. Wbrew pozorom, to już niedługo. Zaledwie 10 miesięcy temu prezydentem RP była kaczka (obecnie martwa).
OdpowiedzUsuńOdświętna Tereso, gówno się znasz na muzyce. Villas była genialną artystką, a jeśli sądzisz, że fałszuje to szkoda mi twojego słuchu....
OdpowiedzUsuń2Anonimowy: Takich jak ty nazywa się groupie, bez dystansu, na ślepo idących za swoim idolem... bozia ci to alzheimerem wynagrodzi.
OdpowiedzUsuń