Utrudnienia w ruchu
Wczoraj Gejowski w licznym gronie zapytał, kto wybiera się na Marsz. Chętnych nie było. Ja niestety wybywam z miasta i w marszu uczestniczyć nie mogę… i chyba dobrze.
Pogrzebałem w Internecie jako użytkownik zwykły, a nie zaangażowany. Informacji o marszu praktycznie nie ma w serwisach informacyjnych portali. To, co znalazłem, to info o “utrudnieniach w ruchu” i "zmianach w komunikacji miejskiej". Nie ma informacji o organizatorach, uczestnikach, hasłach, celach, atrakcjach... nic!
To jakaś kpina!
Nie wiem jak działają organizatorzy marszu, ale jest to totalna amatorszczyzna. O marszu powinno być głośno “przed”, a nie “po” (co będzie “po”, jeszcze zobaczymy).
Równolegle w sensie czasowym odbędzie się przemarsz osobników mieniących się normalnymi. Przejdą oni z Pasażu Schillera Piotrkowską do Rynku Staromiejskiego. Ewidentnie prestiżowo.
A jaką trasą przejdzie Marsz Równości?
Rynek Staromiejski, Wolborska (obrzeża parku), Franciszkańska (obrzeża parku), Kilińskiego, Pomorska (rejon łódzkiej patologii), Rondo Solidarności i z powrotem tą samą trasą. Pomysł kuriozalny! Dla nieznających Łodzi przybliżę, że to tak jakby warszawski marsz odbywał się niemal w Pruszkowie.
Przy Rondzie Solidarności stoi okazały kościół pod wezwaniem św. Teresy – to jakiś sygnał od organizatorów? Ma nastąpić jakieś pojednanie z homoseksualno-homofobicznym klerem? Jeszcze od biedy akceptowalne jeśliby uczestnicy wznosili tam okrzyki “Precz ze świętą Teresą! Niech żyje odŚwiętna Teresa! Niech żyje nam!”.
Gejowski robił wczoraj afterparty?
OdpowiedzUsuń