To mamy klops
"Superwizjer" na TVN odkrywa tajemnice. Okazuje się, że Marcin P., zdaje się kiedyś seminarzysta, miał romans i to nie jeden. Zaś żona była tylko przykrywką. Pieniądze były mu potrzebne do prowadzenia i ukrywania swojego intymnego życia, życia z innymi mężczyznami.
Oko, Gużyński, Niesiołowski, Godson, Gowin, itp. dostali argument przeciwko gejom. Nie tylko chcą oni zniszczyć instytucję małżeństwa, ale są tak niemoralni, że okradają ludzi, by zdobyć pieniądze na opłacenie swych chuci.
I my się będziemy musieli z Marcina P. wytłumaczyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
W polu "Komentarz jako" wybierz "Nazwa/adres URL" i podaj swój pseudonim w polu "Nazwa".
Nie wybieraj "Anonimowy", żeby nie być anonimowym właśnie ;)