Niekończąca się scena seksu między McGregorem a Balem
Szkocki aktor Ewan McGregor nie zakończył odgrywania homoseksualnej sceny seksu z CHRISTIANEM BALEM w filmie VELVET GOLDMINE z 1998 - bo reżyser nie krzyknął "cięcie".
Aktor Moulin Rouge!, 33 lata, był w dobrym nastroju po zdjęciach swojej pierwszej próby homoseksualnego seksu, która przebiegła dłużej niż oczekiwano - ale przyznaje, że Bale, ale kontaktował się z nim od czasu sfilmowania sceny.
Wspomina: "Pierdoliłem Christiana Bale'a w dupę, a załoga filmowała. Nigdy wcześniej nie próbowałem gejowskiej penetracji, więc stoję za wielkim, nagim tyłkiem Christiana i myślę,'Wow, to jest takie ... dziwnie.'
"No to zaczynam, wiesz, pompując powoli, a potem zaczynam tak bardziej jak króliczek, a później jak Jack Russell."
"Wtedy powiedziałem: 'Jestem pewien, że już bym doszedł'. Obejrzałem się i zobaczyłem, że ekipa pakuje się i odchodzi! Myślę, , że Todd (Haynes) [reżyser] nie chciał nam przerywać."
"Christian nigdy już nie napisał do mnie. Nigdy już nie dzwoni."Nie bardzo rozumiem o co chodzi z odwołaniem się do Jacka Russella, bo to terrier, taki piesek. One jakoś szczególnie się pierdolą?
Czy ktoś widział ten film "Velvet Goldmine"? Bo ja chyba przegapiłem.
W Polsce film szedł pod tytułem "Idol" (1998). Opowiadał w aluzyjny sposób o romansie Jaggera (Bale) z Davidem Bowie (McGregor). Ja go nie przegapiłem ;) Oglądałem go w kinie "Charlie". Zawiera dość mocne sceny, choć sama story słabiutka. Pojawił się na DVD, lecz zdobycie go graniczy obecnie z cudem.
OdpowiedzUsuń@Teresa i jej uwagi o Maganunie:
OdpowiedzUsuńZnaczy się, myślisz, że starczy być gejem co niecnie wykorzystuj foty osób trzecich będących kobietami płci odmiennej jako swoje profilowe i Ewan staje się dostępny?
Oh! To może po partnerskiej znajomości wciągnie mnie w trójkącik!!!
Syl, nie oczerniaj mnie. jestem zupełnie autentyczna. że jesteś narzeczonym to nie znaczy, że masz mnie deprecjonować przy ludziach.
OdpowiedzUsuńa film wyszedł też na badziewnym VCD, kupiłam w supermarkecie. bardzo go lubię. ten film.
(ach, chciałabym mieć szczęście z Evanem)
Pytanie droga M. z kim byś nie chciała?
OdpowiedzUsuńno szanowna Tereso, coraz ciekawsze te reklamy, o tak:
OdpowiedzUsuńhttp://dl.dropbox.com/u/389460/Zrzut%20ekranu%202010-06-05%20%28godz.%2000.05.49%29.JPEG
2Sly: Mam wrażenie, że przy Managunie przestajesz być gentlemanem? Proszę, popraw się.
OdpowiedzUsuńA reklama, no kurwa, to jakaś pomyłka!!!!
2Azazel, Managuna: Poszukam w hipermarkecie ;)
juliane moore ?
OdpowiedzUsuńJa pierdolę... wy tu sobie spokojnie pierdzicie w stołki przed kompami, a tymczasem wiadomo już dlaczego Katoland rozmywany jest regularnie przed większe i mniejsze potoki!!!
OdpowiedzUsuńhttp://www.jasnagora.com/wydarzenie.php?ID=5660
ergo, zachęcam do przyłączenia się:
http://www.facebook.com/group.php?gid=113477508696573
>>> teresa
OdpowiedzUsuńsugerowanie, że Sly przestaje być gentlemanem ma jedną poważną wadę
żeby przestać kimś być trzeba choć przez moment nim się stać... a tego w wykonaniu Sly sobie nie przypominam
@xell
OdpowiedzUsuńWszelako na swoją obronę mogę powiedzieć - jestem cham wobec wszytkich.
(ps: tak naprawdę xell nie wygląda ani na misia ani na podstarzałego, przynajmniej na tym jednym zdjęciu które znam :)
@s: ooo, czyżby rodzaj medialnej konkurencji z Toruniem postanowiła podjac Jasna Góra?
dodam jeszcze - xell wygląda słodko, a krótka wymiana zdań jaką z nim podjąłem sugeruje, że w przeciwieństwie do gejowskiego jest życzliwy i miły dla ludzi nawet bez alkoholu.
OdpowiedzUsuń2s.: Obiło mi się o uszy, że ktoś zajmował się przelotami samolotów nad Polską, ale nie wiedziałem o co chodzi i nie przejmowałem się, bo wyglądało to dosyć absurdalnie. Kiedy przeczytałem zapodany przez Ciebie artykuł organu prasowego Ciemnogrodzkiej Góry... umarłem. Pokłady głupoty tych samozwańczych pasterzy porażają.
OdpowiedzUsuń2Sly & Xell: Czy Was kochane coś łączy? Sly wyraźnie ma się ku Xellowi, ale Xell jakoś się wzbrania. Dajcie sobie buzi! Buzi, nie do buzi! ;)
>>> Sly
OdpowiedzUsuńpotrzebujesz czegoś ???
bo taki miły nagle...
>>> Teresa
ja się nie wzbraniam, ja dementuje :-)
@xell
OdpowiedzUsuńnie. uznałem po prostu, ze inni nie muszą wiedzieć, że gdy się z kogoś naśmiewam to jest to tylko nieudane droczenie się.
Prawdziwie starym i brzydkim w życiu bym nie napisał, że są starzy i brzydcy.
>>> Sly
OdpowiedzUsuńa... czyli jednak Cię kręcę... hehehehehe
z tym mówieniem czy też nie mówieniem to nie przesadzaj za bardzo, bo będzie trzeba przestać w ogóle mówić do Ge :-)