Jakiś twierdzi, że powstała inna inscenizacja, ale nie przyjęła się. Znowu wychodzi, że narzekam.
A przy okazji, ładnie mi się wyrwało:
"Cieszmy się kochankami, tak szybko zdradzają"
"Cieszmy się kochankami, tak szybko zdradzają"
Policjanci ze Zgierza od tygodnia mają szkolenia na temat homoseksualizmu - informuje "Polska The Times".
Zajęcia noszą tytuł "Homofobia i hetero-norma". Pierwsza 20-osobowa grupa mundurowych już miała pierwsze warsztaty. Policjanci uczą się m.in. podstawowych pojęć, rozprawiają się z mitami o rozwiązłym życiu seksualnym gejów i poznają statystyki dotyczące agresji z powodu orientacji seksualnej. Są też ćwiczenia, podczas których policjanci wcielają się w osoby dyskryminowane.
W warsztatach weźmie udział 80 z ponad 300 zgierskich policjantów. Ze statystyk wynika, że ponad połowa osób homoseksualnych zetknęła się z agresją słowną, 11-17 proc. doświadczyło przemocy fizycznej. Tymczasem na policję zgłasza się tylko 15 proc. ofiar. Głównie dlatego, że boją się... reakcji policjantów.
Pierwszy fragment zatytułowany jest „Swinging” i wyraźnie zainspirowana została rokokowym obrazem „Huśtawka”, namalowanym przez Jean-Honoré Fragonarda. Aktorzy-tancerze wyglądają jakby wystąpili z ram malowidła wprost z XVIII-wiecznej Francji, żeby zainscenizować publiczności igraszki na huśtawce.A dokładnie, to przez 15 minut pani huśtała się rozkładając nogi, a dwóch panów na zmianę na nią wchodziło. Nie działo się nic. Na koniec ktoś z sali krzyknął "Skandal!".
Druga część przedstawienia nazwana została „Did you move?”. Tym razem przenosimy się w lata 50’ do restauracji, gdzie obserwujemy „romantyczną” kolację niezbyt szczęśliwego małżeństwa: gburowatego męża-tyrana i pogrążonej w fantazjach żony.Pan chciał "pieprzone bułki" i wychodził, a pani w tym czasie pląsała, by na koniec męża zastrzelić. Nie działo się nic. Część skonsternowanych widzów nie wiedziała, co się dzieje. Pozostali, czyli wygarniturowani chłopcy z zawodówek, dziewczęta bezrozumne i osoby, które do teatru trafiły całkiem przypadkowo klaskali z powodów trudnych do zrozumienia dla przeciętnie inteligentnego człowieka, jak ja.
W show na pierwszy plan wysuwa się taniec, gry aktorskiej nie można jednak deprecjonować. Aktorzy wcielają się w nowe role – tańczą, zawodowi tancerze natomiast otrzymali tekst, który muszą zagrać. Jedni i drudzy spisali się świetnie.Tancerze jakoś właśnie nie tańczyli, a ich gra aktorska wywoływała ból zębów. Pani Jędrzejewska chyba wcześniej recenzowała spektakle w remizach.
[Przedstawienie] Jest niezwykle pogodne, dobrze nastrajające, zabawne i przyjemne. Po wyjściu z teatru aż chce się tańczyć.Mnie w trakcie zrobiło się słabo, a po wyjściu chciało mi się rzygać. Nie, że mi coś zaszkodziło żołądkowo. Ten spektakl obraża inteligencję i choćby najbardziej prymitywny zmysł estetyczny.
Wydaje się, że charakter przedstawienia najbardziej może przypaść do gustu młodej publiczności i w tym właśnie dyrekcja teatru upatruje szansę na zdobycie nowych widzów.W ten sposób można jedynie młodych, inteligentnych ludzi zniechęcić do zaglądania do tego przybytku.
Dyrektor łódzkiej opery Marek Szyjko uważa, że jest to jeden z najlepszych i najbardziej znanych spektakli Broadwayu ostatnich lat.Ten człowiek chyba na głowę upadł.
Potrzebuję zaproszenia na Fashion Week,
w zamian darczyńcy oferuję się cieleśnie.
SpozaŚrodowiska Blog
Kraków c.d.
Fuck the motherfucker
Fuck the motherfucking Pope
Fuck the motherfucker
And fuck you motherfucker
If you think that motherfucker is sacred
If you cover for another motherfucker whos a kiddie fucker
Fuck you, youre no better than the motherfucking rapist
And if you dont like the swearing that this motherfucker forced from me
And reckon that it shows moral or intellectual paucity
Then fuck you motherfucker, this is language one employs
When one is fucking cross about fuckers fucking boys
właśnie przed chwilą szedłem za Toba ul. Czarnochowską w Wieliczce:-) Masz zajebisty tyłeczek:-) Jesli miałbyś ochote sie poznać daj znać:-)) Na pewno bedziesz wiedział o kogo chodzi...